Autorem opowiadania jest “HopkinsNieAnthony”
Jesteśmy z B. ponad 10 lat, a niedawno obchodziliśmy 9 rocznicę ślubu. Nasze małżeństwo, chociaż nieidealne, i były w nim upadki i wzloty. Nie miałem zbytnio pomysłu jak zorganizować tę uroczystość.
Ostatecznie na dwa tygodnie przed rocznicą wręczyłem żonie, zawinięty w kolorowy papier karton. W jego wnętrzu było imienne zaproszenie na spędzenie 24 godzin w zachodniej wieży zamku G.
w której mieści się apartament małżeński na 3 piętrach.
Oprócz zaproszenia w pudełku był komplet bielizny, składający się z body, pasa i pończoch w kolorze czerwonym i sznurowane szpileczki.
B. miała pojawić się w apartamentach około 17,ja miałem dojechać około 19.
Zgodnie z założeniem moja żona pojawiła się na miejscu odpowiednio szybciej, gdyż jak już stanąłem w drzwiach z bukietem czerwonych róż, szampanem i truskawkami,
Mym oczom ukazała się B. w tej cudownej bieliźnie, którą jej dwa dni wcześniej podarowałem.oraz masce karnawałowej, na którą miała wrzucony szlafrok.
Wręczyłem jej kwiaty i poprosiłem o zdjęcie maski i odsłonięcie twarzy.
B. patrząc zadziornym spojrzeniem wyszeptała, że woli odkryć inne części ciała.
Po chwili stała przede mną w samej bieliźnie, wyglądała jak milion dolarów.
Chwile patrzyłem zdezorientowany na jej wdzięki, po czym zdjąłem spodnie, po czym energicznym ruchem pchnąłem ją na łóżko. Mój penis z każdą sekundą stawał się coraz twardszy i sztywniejszy.
Uklękła wzięła mój klejnot w usta i poczęła namiętnie ssać. Robiła to tak jakby chciała wyssać wszystkie soki, moje zmysły odpływały, jęczałem z rozkoszy, potem szybko zerwałem z jej resztę bielizny, i Spuściłem się na jej kształtne piersi. Wcierałem tak nasienie w jej ciało masując przy tym każdy jego centymetr.
Z uwielbieniem celebrowałem lizanie każdego centymetra słodkiej cipeczki, gryzłem łechtaczkę nabrzmiałe wargi sromowe.
Po wydawanych odgłosach czułem, że B. zaraz eksploduje.
Krzyczała tak, nie, nie przestawaj. W momencie chwyciłem leżące na stole kajdanki, i przekłułem ją do poręczy łóżka
Kiedy pod poduszką B. zauważyłem leżący wibrator i natychmiast postanowiłem wsunąć jej go w tyłek, po chwili w pupie B. znalazł się wibrator natomiast w cipce wariował mój penis
. Ruchy były miarowe mocne silne. Intensywność drgań wibratora, współgrała z tempem postawionej przeze mnie B.
Kilkukrotnie zmienialiśmy pozycje, wykorzystując erotyczne gadżety, posuwałem B. ostro,
Raz traktując ją jak dziwkę, by po chwili być czułym kochankiem.
HopkinsNieAnthony
dla swej uroczej żony B

Podoba się? Postaw kawę.
buycoffee.to/opowiadania-erotyczne
Odsłony: 271