Tag: chłosta
Wiem kara będzie sroga.
Wracasz, a swój powrót obwieszcza mi rozrywający ból łechtaczki, cipki i ud. Teraz chłoszczesz moje krocze, w ten sposób odkruszając wosk. Kolejne razy padają raz za razem, a Ty nie masz dla mnie litości i wciąż nie kończysz. Chyba na moment przerwałeś, ale ból mnie już nie chce uwolnić z swych macek i nawet nie zauważam przerwy. Czuję jakby mnie rozrywano. W pewnym momencie tracę już na dobre przytomność, nie wiem, czy przerwałeś, już nic nie czuję, nie ma mnie.